Inwestujesz w nieruchomości? – uważaj
Wpisałeś w wyszukiwarce internetowej hasło „nieruchomości” i znalazłeś setki tysięcy ofert? Wiele z nich pochodzi od osób prywatnych, większość jednak, to ogłoszenia agencji nieruchomości i deweloperów. Jakie zagrożenia wiążą się z kupnem mieszkania, czego unikać, a co zrobić powinniśmy? O tym, przeczytacie Państwo w następnych akapitach.
Często deweloper wystawia mieszkania na sprzedaż, pomimo iż ich budowa nie została jeszcze ukończona.
Zawierana w takiej sytuacji umowa nie przenosi własności nieruchomości, lecz stanowi gwarant, że własność zostanie w przyszłości przeniesiona na nabywcę. Zdarza się, że przed ukończeniem budowy i podpisaniem aktu notarialnego osoba taka odsprzedaje nieukończone mieszkanie innej osobie. Nie można wtedy jednak mówić o sprzedaży nieruchomości lecz o sprzedaży prawa do zakupu. Pierwotny nabywca do momentu podpisania aktu notarialnego nie jest jego właścicielem. Nabywa natomiast prawo do przejęcia własności takiego mieszkania w momencie uiszczenia określonej opłaty i podpisania aktu notarialnego.
Zawierając opisaną transakcję, sprzedający odsprzedaje prawo do zawarcia z deweloperem umowy nabycia własności nieruchomości. Otrzymuje zazwyczaj cenę wyższą od tej, którą sam uiścił deweloperowi. Przedmiotem sprzedaży nie jest zatem w tym przypadku mieszkanie, ale określone prawo. Stąd mówi się o sprzedaży praw, sama zaś czynność kwalifikowana jest jako cesja wierzytelności.